Wielowymiarowa Brama Światów i duch słowiańskiego bóstwa...

10 września, nad jeziorem Komorze (Pomorze Zachodnie), uruchomiliśmy pierwszą Wielowymiarową Merkivę typu Brama Światów. Jest piękna! Mocna, a zarazem subtelna i delikatna. Ten niezwykły instrument roztacza przyjemną, złotą energię. Oczywiście najsilniejsze oddziaływanie to krąg kilkunastu kilometrów, natomiast maksymalny zasięg oddziaływań subtelnych to około 300 - 350 km.

To pierwszy tego formatu wielowymiarowy instrument w Polsce i prawdopodobnie pierwszy na świecie. Jej postawienie wiąże się z ciekawym zbiegiem okoliczności...

BELBUK I OŚRODEK SŁOWIAŃSKIEGO KULTU

Jakiś czas temu znajoma zwróciła mi uwagę na pewną zastanawiającą zbieżność. Mieszkamy w lesie, najbliższą większą wsią jest Łubowo, które zawdzięcza swą nazwę pięknemu jezioru Lubicko Wielkie. Warto wiedzieć, że Lubicko Wielkie leży w pobliżu jeziora Komorze, gdzie właśnie powstała Merkiva.

Otóż na górce w pobliżu łubowskiego kąpieliska był kiedyś ośrodek kultu słowiańskiego. W 1925 roku rybacy wyłowili z jeziora kamienny posąg starosłowiańskiego bóstwa Belbuka...

- Michale, czy nie uważasz, że to nie przypadek, iż w miejscu, gdzie kiedyś kwitł słowiański kult, rosną jak grzyby po deszczu kamienne kręgi i Merkaby? Czyżby to duch Belbuka inspirował do tych poczynań?

Faktycznie - pomyślałem. W promieniu najbliższych 15 km wokół jeziora skąd wyłowiono Belbuka są już 4 kamienne kręgi i zanosi się na to, że wkrótce pojawi się piaty. Są również 3 duże Merkaby, w tym jedna Wielowymiarowa, nie licząc paru mniejszych. To przestaje wyglądać na przypadek. Od tej chwil myślę o Belbuku z coraz większą sympatią. Tym bardziej, że biedak stoi zamknięty w gablocie w Szczecineckim Muzeum.

Wygląda na to, że duch Belbuka jednak próbuje się z gabloty uwolnić i coraz wyraźniej daje o sobie znać...

Drogi Belbuczku!

Dobrze Ci z oczu patrzy.

Niech kamienne kręgi i Merkaby służą Ci na zdrowie,

Ty zaś swą starożytną słowiańską mądrością wspieraj Ducha Ziemi oraz nas wszystkich w dążeniu do wyzwolenia.